poniedziałek, 17 marca 2014

Pompki pompkom nierówne

Głośno o pompkach. Gdzie się nie obrócę i gdzie nie kliknę tam pompkowe wyzwania. Nawet moja znajoma, która twierdziła zawsze, że pompki nigdy nie zrobi, zawzięła się i podobno robi 20. Wielce zdziwiona podpytuję, badam, aż w końcu dostaję prezentację, z czego korzysta koleżanka.... Jestem przerażona! Chodak i jej pompki to szczyt braku znajomości techniki. Mam ciarki:( Co ona ma z tym tyłkiem? Gdzie usztywnienie tłowia? Jak trzyma głowę? Brak słów...


Najgorsze z tego wszystkiego jest to, że większość osób zaczynających z Ewką, to osoby świeże w świecie fitnessu, nie mają podstaw, ich wiedza jest uboga i mogą zrobić sobie krzywdę... Fanów jest naprawdę ogrom, aż się człowiek zastanawia, skąd u ludzi taka chętka na łykanie tego kitu marketingowego. Wielu dochodzi do odpowiednich wniosków, po tym jak zaczną tematem się interesować lub dozna kontuzji... Przerażające.

Argument, że wiele dziewczyn straciło zbędne kilogramy, to żaden argument. Nagle panienka zeszła z kanapy i zaczęła "coś" robić. Ten sam efekt przyniosłyby codzienne wypady na rower, basen i serie przysiadów.Ruch jest kluczem, a nie Ewka, bo Ameryki ona nie odkryła...

Ale wracając do pompek - jak prawidłowo wykonywać, jak dojść do wprawy i zbudować odpowiednią siłę mięśni wystarczy codziennie ćwiczyć. Jak? Proszę bardzo - profesjonalna instruktorka fitness pokazuje jak od zupełnego pompkowego ignoranta przejść do profesjonalisty:)


1 komentarz:

  1. Chodakowska nie ma pojęcia o podstawach techniki, za to zmotywowała wiele kobiet do ćwiczeń i właśnie tego jej gratuluję.
    A pompki są ekstra. Więc do dzieła drogie panie!

    OdpowiedzUsuń