Składniki (na ok. 4 porcje):
- 6 średniej wielkości ziemniaków
- 6-8 średniej wielkości liści jarmużu
- duża czerwona cebula
- 20-25 dag kiełbasy (ja lubie toruńską), moze być też boczek
- 1-2 ząbki czosnku
- parmezan
- oliwa do smażenia (mój wybór: z pestek winogron) - im mniej tym lepiej;)
- sól, pieprz + ulubione przyprawy (ja daję dużo różnych suszonych ziół: bazylia, oregano, kminek, majeranek, papryka słodka, pietruszka)
Podsmażamy cebulkę i kiełbasę z czosnkiem. Ziemniaki gotujemy do miękkości, następnie dajemy suszone zioła i mieszamy z cebulą i kiełbasą. Podsmażamy a następnie lekko dusimy jarmuż (ok.15 min.). W naczyniu żaroodpornym układamy warstę ziemniaków, warstwę jarmużu i znów ziemniaki. Następnie posypujemy tartym parmezanem i zapiekamy w 180st. ok 15 min.
Podejemy z ogromną ilością pomidorów i ogórków kiszonych:) Palce lizać!
Staram się znaleźć czas na ugotowanie czegoś od czasu do czasu. Dzidziuch siedzi zazwyczaj w foteliku i bacznie mi się przygląda:) Ma dopiero 3 miesiące, więc gdy się guzdram albo ma zły humor wtedy jemy kanapki;) A że jeszcze w ciąży zrobiłam napad na mój ukochany sklep z przyprawmi (i nie tylko) - 1000 smaków świata, mogę czarować;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz