niedziela, 4 stycznia 2015

Superwoman

Podobno matki to bohaterki... superwoman... superhero.... No cóż.... Zgadzam się z tym całkowicie!!! Oglądaliście Dragon Ball? Toć ja już zaczynam przypomniać Son Goku...


Na razie tylko z fryzury. Latanie i muskulatura podobno przychodzą później;)

1 komentarz: