Poskładałam do kupy wszystkie kosmetyki, jakie są w bieżącym użyciu i ze zdziwniem stwiedziłam, że jest ich cała masa! Może to kwestia dużej ilości wolnego czasu, teraz gdy jestem na zwolnieniu i mam wreszcie czas, aby zająć się sobą.
Co mogę szczególnie polecić?
- Garnier seria Czysta Skóra - ja używam kremu Active, który chyba został już wycofany ze sprzedaży (nad czym ogromnie ubolewam) oraz combo 3w1: żel - peeling - maseczka do mycia twarzy rano (wieczorem stosuję Neutrogenę, której na zdjęciu zabrakło, a nie jest niestety do kupienia w Polsce)
- Szampon i odżywka Syoss do włosów bardzo zniszczonych - nie obciąża włosów, sprawia, że włosy są puszyste i przyjemne w dotyku - zakochałam się w tym zestawie
- Krem po depilacji Avon z serii Skin so soft, którego też teraz nie mogę nigdzie dostać:(
- Krem do rąk Berkeley Square Cometics - Fig&Cherry - przyjemny zapach, szybko się wchłania i nie pozostawia tłustych dłoni
- Peeleing pod prysznic do ciała Farmony Tuttti Frutti Liczi & Rambutan - pięknie pachnie, sprawia że skóra staje się gładka i przyjemna w dotyku
- Masło do ciała The Body Shop - wybieram zawsze ten o zapachu jagody (w związku z dość wysoką ceną, zawsze czekam na przeceny - ten czas właśnie nastał) - zapach na skórze utrzymuje się naprawdę długo
- Krem wzmacniający przeciw rozstępom Tołpa dermo body - specjalnie dla kobiet w ciąży i po porodzie - skóra jest elastyczna i nie swędzi, wchłania się naprawdę szybko (poprawiłabym tylko jego zapach, który kojarzy mi się z wiskey:)
- Ujędrniający samoopalacz w balsamie Lirene - łatwo się rozprowadza i nie pozostawia smug, przyciemnia skórę - dzięki temu przy pierwszym plażowaniu nie wyglądam jak córka młynarza:) a w tym roku, gdyż plazowanie odpada, przydaje się tym bardziej
- Lakier i pianka do włosów proSeries marki Wella - nie obciąża i nie skleja włosów - jestem pod wrażeniem i nie dam się namówić na żadne inne produkty
Na zdjęciu jest jeszcze krem Wella do prostowania włosów (nie przypadł mi do gustu, ale stosuję w ramach ochrony), krem na dzień nawilżający i na noc przeciwzmarszczkowy Nivea - zwłaszcza ten na noc jest zbyt tłusty - nadal zatem szukam idealnego. Może ktos może coś polecić?
Krem pod oczy Avon jest całkiem fajny, ale efektów zbytnich nie widzę (używam regularnie już pół roku) oraz BB Krem Garniera - okropny, tłusty, ciężki i trudny do aplikacji (moja mieszana cera bardzo go nie lubi).
Kiedy minęły te czasy, że miałam jeden krem i szczoteczkę do zębów?:)